bo to jest tak, że kolory rządzą moimi nastrojami...
a dokładniej rzecz ujmując kolory filiżanek...
Mam kilka filiżanek ... kolorowe filiżanki... odpowiadają za kolory moich nastrojów
- zielona - napawa mnie optymistycznie
- niebieska - romantyzująco
- cytrynowa - orzeźwiająco
- piaskowa - rozświetlająco
- ceglasta - działa na mnie energetyzująco
a kawa musi być czarna, mocna i gorzka
(i z ekspresu ciśnieniowego:) )
a tak w ogóle to ja mam fioła na punkcie kilku spraw .. picie kawy w kolorowych filiżankach jest jednym z tych fiołków :)
(innym jest np równiusieńkie rozwieszanie prania...)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz