nie znoszę imbiru...
jego zapach jest okropny
jego smak - obrzydliwy
potrawy z jeg udziałem stają się automatycznie zdyskwalifikowane
niezależnie od tego czy jest on w postaci suchego proszku, czy też świeżych wiórków..
ale nieodłącznie jego zapach kojarzy mi się z Afryką...
jego zapach jest okropny
jego smak - obrzydliwy
potrawy z jeg udziałem stają się automatycznie zdyskwalifikowane
niezależnie od tego czy jest on w postaci suchego proszku, czy też świeżych wiórków..
ale nieodłącznie jego zapach kojarzy mi się z Afryką...
a Afrykę to ja kocham ..............
(o Afryce będę pisać jeszcze wielokrotnie)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz